poniedziałek, 17 listopada 2014

Cóż to? Konkurs!




 Do wygrania Kobieta ze zamieniem Hakana Nessera!


1. Organizatorem jestem ja, autorka bloga, a nagrody są moimi własnościami.
2. Konkurs trwa od 17 listopada 2014r.. do 30 listopada 2014r.. do godz. 23:59 (w razie małej ilości zgłoszeń zastrzegam sobie prawo do przedłużenia terminu zakończenia).
3. Zwycięzca, wybrany przede mnie, zostanie poinformowany o wygranej na blogu oraz drogą mailową. Wybrana osoba musi skontaktować się ze mną w ciągu tygodnia od otrzymania maila, jeśli tak się nie stanie, wybiorę drugiego zwycięzcę. Wygrywa osoba, której odpowiedź najbardziej mnie zainteresuje. 
4. Odpowiedzi należy udzielić pod tym postem. Ponadto należy podać swój adres email i nick.
5. Osoby biorące udział w konkursie powinny zamieścić baner konkursowy z linkiem do konkursu u siebie na blogu (punkt nie dotyczy osób nieposiadających bloga)
6. Uczestnikami mogą być osoby nie posiadające bloga.
7. Wyniki zostaną ogłoszone w ciągu 2-3 dni od zakończenia konkursu.
Obowiązkiem nie jest, ale zachęcam do polubienia fanpage'a: https://www.facebook.com/zaslodkakawa?ref=hl
Oto baner:



  

 Zadanie konkursowe jest następujące:

Napisz tekst (maks. 15 zdań), który zaczyna się od zdania: Kiedy zerkałem na znamię, widoczne na jej lewym policzku, w moich oczach pojawiały się łzy.  



 Powodzenia!

11 komentarzy:

  1. Książkę mam, więc udziału w konkursie nie wezmę, ale życzę powodzenia innym uczestnikom zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ania_0970@wp.pl
    nick: Ania Mania
    Kiedy zerkałem na znamię, widoczne na jej lewym policzku, w moich oczach pojawiły się łzy. Co kryło się za tą szramą? Domyślam się, że był to ból, który nie mija, bo patrzy ona co dnia w lustro i przypomina sobie, o tym skąd to ma. Chciałbym jej pomóc, otoczyć ją swoim ramieniem, powiedzieć, że nie ważne, co było kiedyś, teraz ma mnie. Jednak widzę po niej, że to znamię wbiło się do jej środka, okaleczyło jej serce, zabrało jej nadzieję...Ukrywa się, już nawet nie szuka własnego ja. Wiem, że gdy już dotrę do jej duszy, a zrobię to, choćbym miał czekać do końca mego życia, znajdę tego, który jej to zrobił. Znajdę i sprawię, by czuł to co ona ze zdwojoną siłą. Ona jedyna godna miłości, boję się, że ja jej odwzajemnienia nie jestem wart, ale spróbuję. Gdy patrzę na jej oczy, widzę niepojęty strach, boli mnie to, bo wiem, że ona lęka się tego, że skrzywdzę ją, że znów będzie uciekać. Milczę, kiedy ona milczy. Płaczę razem z nią. Trzymam ją za rękę, kiedy ją puszczam, patrzy na mnie mętnymi oczyma, nie odchodź krzyczy...To już połowa sukcesu, teraz zostało tylko, by powiedziała jeszcze...kocham Cię. I nie opuszczę Cię aż do śmierci.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgłaszam się! :)
    Nick: Elfik Book
    E-mail: elfikbook@gmail.com
    Baner na: http://lustrzananadzieja.blogspot.com/p/konkursy.html
    Kiedy zerkałem na znamię, widoczne na jej lewym policzku, w moich oczach pojawiały się łzy. Prawie jej nie znałem, ale widziałem o niej więcej niż ktokolwiek z żywych. Ta sama historia, ta sama noc i ta sama miłość... miłość do ognia. Wszystkie moje wspomnienia powróciły. Świat zawirował mi przed oczami. Niektórych rzeczy nie da się zatrzymać. Nienawiść, miłość zawsze zlewają się w jedno i przenoszą dokładnie takie same skutki. Ja nienawidziłem, nienawidziłem z całego serca, wylewając zapomniane łzy miłości. Po tak długim czasie bólu i cierpienia, wspomnień, które nigdy nie mijają, nienawiści, która zalewa serce, nie umiałem wydobyć głosu, nie umiałem jej wybaczyć. Jedyne co mogłem zrobić, to odejść próbując zapomnieć. Odwróciłem się, gdy usłyszałem cichutkie:
    - Kocham cię braciszku.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nick: Patizabkol
    E-mail: patizabkol@gmail.com
    Bloga nie posiadam

    Kiedy zerkałem na znamię, widoczne na jej lewym policzku, w moich oczach pojawiały się łzy. Domyślałem się, że ta blizna wiąże się z jej dramatyczną przeszłością, ale nie miałem pojęcia jak dokładnie powstała. Byłem tego ciekaw, lecz nie chciałem jej o to pytać i przypominać okoliczności, w których powstała. Znałem ją i jej przeszłość prawie doskonale, z tym właśnie wyjątkiem… Zapytałbym o to gdybym nie wiedział, że jest bardzo wrażliwą i delikatną młodą kobietą, której całe życie uległo zmianie przez to jedno znamię. Niestety gdybym patrzył na nią jako obca osoba widziałbym twardą dziewczynę, na której twarzy widnieje szrama. Pomyślałbym wtedy, że to zwykła małolata szukająca guza.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy konkurs zostaje przedłużony?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, za moj opóźnienie, zdaję sobie z niego sprawę, niestety mój komputer musiał iść do naprawy na kilka dni. :C dzisiaj po powrocie ze szkoły się tym zajmę.

      Usuń
    2. Dziękuje za odpowiedź.

      Usuń